Zaraz po świętach w salonie Skody w Dobroniu zacznie się generalny remont. Prezes Grupy Bednarek, w skład której wchodzi salon, podjął decyzję, że czas unowocześnić obiekt.
– Salon został otwarty w 2000 roku – mówi prezes Tomasz Bednarek. – Nie ukrywam, że wyglądem odbiega od nowoczesnych punktów dealerskich budowanych obecnie.
Ze względu na pojawianie się na rynku kolejnych modeli marki Škoda salon przestał być wystarczająco przestrzenny, aby zaprezentować całą ofertę aut. Prezes Bednarek twierdzi, że to krok w stronę klientów, którzy w nowym wnętrzu części ekspozycyjnej mają poczuć się bardziej komfortowo.
– Nowy, większy salon ma być miejscem pogodnym, do którego chce się wracać – dodaje prezes.
Projekt jest imponujący. Łączy tradycję i nowoczesność. Ale nie tylko część ekspozycyjna zostanie unowocześniona. Powstanie także nowy budynek myjni, który z pewnością usprawni obsługę gości i wydajność firmy.
Prezes uspokaja, że proces rozbudowy nie wpłynie na funkcjonowanie salonu. Wszelkie usługi serwisowe, blacharskie oraz sprzedaż będą funkcjonowały normalnie. Klienci będą obsługiwani w tymczasowym budynku na sąsiadującej z salonem działce.
Rozwój firmy to również szansa na utworzenie nowych miejsc pracy. Po rozbudowie zatrudnienie znajdzie kilka dodatkowych osób.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, odnowiony salon Bednarek odwiedzimy już w październiku.
Prezes Tomasz Bednarek o Grupie Bednarek: – Salon w Dobroniu powstał jako pierwszy, ale teraz prowadzimy jednocześnie punkty dealerskie w Łodzi. Są to autoryzowane salony i serwisy marek Škoda, Volkswagen i Seat przy ulicy Szczecińskiej oraz Premium Arena (BMW i MINI) przy Rokicińskiej. Naturalnie każdy z tych salonów ma inną specyfikę. Niemniej jednak dbamy, by wysoka jakość obsługi była wspólna i niepodważalna dla całej Grupy Bednarek.
