• Sieradz został wybrany na siedzibę jednego z najbardziej różnorodnych okręgów wyborczych w Polsce. Kandydatom na posłów z tego regionu sukces w nadchodzących wyborach parlamentarnych na pewno nie przyjdzie łatwo. Sprawdziliśmy, w jaki sposób starają się przekonać do siebie wyborców.

    Okręg sieradzki jest szczególnie trudnym regionem do prowadzenia kampanii politycznej. Wszystko za sprawą dość specyficznego rozmieszczenia geograficznego. Granice okręgu wyznaczają krańce powiatów: kutnowskiego, łaskiego, łęczyckiego, łowickiego, pabianickiego, pajęczańskiego, poddębickiego, sieradzkiego, wieluńskiego, wieruszowskiego, zduńskowolskiego i zgierskiego. Odległość pomiędzy niektórymi z wymienionych powiatów sprawia, że kandydaci na posłów znani np. w Kutnie, są zupełnie nierozpoznawalni w powiecie zduńskowolskim. Kampanię trzeba więc prowadzić w praktyce w kilkunastu miastach. To zupełne przeciwieństwo np. sąsiedniego okręgu łódzkiego, gdzie kandydaci jako pole swojego działania mogą wybrać tylko… Łódź.

    Trud dotarcia do wyborców i ograniczone środki finansowe skłaniają polityków do prowadzenia kampanii w mediach cyfrowych. Dzięki Internetowi, mogą oni dotrzeć do szerokiego grona odbiorców w krótkim czasie. Problem w tym, że wyborcom opatrzyły się już typowe plakaty z podobizną, nazwiskiem i numerem listy. Aby zapaść w pamięć, trzeba się wyróżnić.

    Konsekwentną i dość trudną kampanię w mediach cyfrowych prowadzi Artur Dunin, obecny parlamentarzysta to dopiero ostatni kandydat na liście Platformy Obywatelskiej. Mimo niskiego miejsca, polityk ze Zgierza nie poddaje się i aktywnie działa w lokalnym środowisku. Zdarzało mu się np. rozdawać ulotki, słodycze i napoje na targowiskach w Pabianicach i innych miastach okręgu. Pomógł także w organizacji wycieczki gimnazjalistów z Aleksandrowa Łódzkiego i Zgierza do budynku Sejmu. Poseł ma także swój wyborczy pojazd – oklejony hasłami samochód terenowy, prezentowany na spotkaniach z wyborcami. Relacje z wszystkich działań, Dunin publikuje w Internecie. Kandydat zdaje się kierować swój przekaz szczególnie do młodego elektoratu, u którego politycy Platformy Obywatelskiej nie znajdują zbyt dużego poparcia.

    Oryginalną i urozmaiconą kampanię prowadzą w sieci kandydaci z list partii KORWiN, która według najnowszych sondaży niemal na pewno znajdzie się w Sejmie. Siłą tej formacji jest kreatywny elektorat, który realnie pomaga politykom w prowadzeniu kampanii (KORWiN nie otrzymał na prowadzenie kampanii subwencji z budżetu państwa). Pomysłowością wykazał się jeden ze zwolenników Bolesława Ejsmonta – startującego z pozycji 3. na liście KORWiNa. Fan udostępnił na swoim profilu fotografię skąpo ubranej kobiety, z wypisanym na dekolcie hasłem #Ejsmont. Zdjęcie nie wygląda na fotomontaż. Sam polityk odciął się od takiej formy prowadzenia kampanii, ale bez oporów udostępnił fotografię na swoim profilu.

    Dość specyficzną osobistością jest Grzegorz Schreiber – „dwójka” na liście PiSu w okręgu sieradzkim. Polityk miał pewne problemy wizerunkowe w poprzedniej kampanii. Dziennik Łódzki wypomniał mu afery z przeszłości, związane z polityczną działalnością w rodzinnej Bydgoszczy, gdzie m.in. miał nie płacić za wynajmowane lokale oraz spoliczkować komendanta bydgoskiej Straży Miejskiej. PiS przeniósł więc swojego kandydata do odległego okręgu sieradzkiego, gdzie nie był rozpoznawalny. Opłaciło się, Schreiber uzyskał mandat poselski. Obecnie walczy o reelekcję organizując barwną i kosztowną kampanię w amerykańskim stylu. W sali Ratusza w Zduńskiej Woli odbyło się spotkanie z wyborcami, gdzie kandydaturę Schreibera poparli m.in. Mariusz Błaszczak, przewodniczący Klubu Parlamentarnego PiS, a także przedstawiciele lokalnych władz samorządowych. Uwagę zwracała oprawa wydarzenia – nie zabrakło gry świateł, występów muzycznych, a nawet konfetti.

    W porównaniu do innych okręgów wyborczych, kampania w okręgu sieradzkim nie jest szczególnie barwna ani spektakularna. Ze względu na trudne położenie geograficzne wielu kandydatów zrezygnowało z kosztownej walki o rozpoznawalność. Prawdopodobnie duża część wyborców, którzy pójdą do urn 25 października, postawi krzyżyk przy nazwisku kandydata, którego nie zna lub rozpoznaje jedynie z niewiele wnoszących do debaty publicznej plakatów.

     

    Agencja NewsRoom PR, cykl Kampania wyborcza w mediach cyfrowych.Tytuł: Region Sieradz.
    Zdjęcia: Oficjalne profile kandydatów (portal Facebook)

     

    Udostępnij