• Do głosowania pójdę – bo mam takie prawo. Z radnymi problemu nie mam – zagłosuję na tych, co się nie boją odzywać, co nie zasiadali cztery lata tylko dla diety, co chcą działać, potrafią dogadywać się z ludźmi, obojętne z jakiej partii.
    Z burmistrzem jest gorzej. Teresa Wesołowska – nauczycielka, sympatyczna, kreatywna, zaangażowana. dobrze oceniana przez otoczenie. Wątpliwości budzi doświadczenie w pracy samorządowej, ale… Marek Krawczyk – nauczyciel, trener, organizator wielu imprez dla małolatów, odpowiedzialny, z pasją, zorganizowany. Zaraz padnie zarzut, że robi wszystko za pieniądze. No niby fakt, ale dlaczego wobec tego inni nie robią tego samego za darmo, jak tacy altruiści? Krzysztof Nowakowski – urzędnik. Bogdan Lisiecki – przystojny, sympatyczny, szarmancki. Chwilkę senator, drugą dyrektor czegoś tam. Pan u siebie. Pewnie ktoś wie o nim więcej, ja nie. Piotr Wołosz – wykształcony urzędnik, działalność społeczna nieznana, relacje z ludźmi dobre, skromny, spokojny. Mało znany. Ale to akurat nie problem, może nawet zaleta.
    No i oczywiście gwiazdor Gabriel Szkudlarek. Urzędnik PRL-u, zdaje się nadal żyjący w tamtej epoce, kiedy to petent był dla urzędnika, nie zaś odwrotnie. Przed wyborem nieznany szerszej grupie mieszkańców, po wyborze wcale nie lepiej. Szczęśliwie jest Panorama ze zdjęciem. Ludzi chyba nie lubi, słabo nawiązuje relacje, lubi dominować. Lubi się obrażać. Dziwnym sposobem z przyjaciół robi sobie wrogów – może to talent, nie znam się. Dużo zrobił – większość to rzeczy, które są obowiązkiem gminy, np. kanalizacja, chodniki. Dużo mówi o tym, co zrobił. Taka metoda na zagadanie rzeczywistości. BO WSZYSTKO CO ROBIŁ, ROBI I ROBIŁ BĘDZIE, TO ZA NASZE PIENIĄDZE. Sprawnie rozdaje środki. Wydaje się, że zapomina, iż burmistrz to władza tylko wykonawcza.
    Tak, tak wiem. Widać kogo lubię, kogo nie, a kto jest mi obojętny. Ale taki „rachunek” zysków i strat zrobiony na papierze bardzo pomaga w podejmowaniu decyzji. Wiem przynajmniej, na kogo nie głosować. Chociaż nadal waham się, na kogo głosować. Jest jeszcze chwilka na zastanowienie. Żeby później nie żałować. Tak więc nie dajmy się zmanipulować, drodzy Państwo.
    Pozdrawiam
    Mieszkaniec, chociaż nie rdzenny,
    to wielo-, wieloletni

    Udostępnij