Pierwsze co rzuca się w oczy to niż demograficzny. Okazuje się, że na przestrzeni 10 lat gmina zmniejszyła się o około tysiąc osób. Jest to wynik nie tylko ujemnego przyrostu naturalnego, ale również migracji. Nie da się ukryć, że społeczeństwo coraz bardziej się starzeje. W Łasku przybyła także grupa ludzi w wieku poprodukcyjnym (mających powyżej 67 lat). Co ciekawe, większa liczba osób starszych nie zwiększyła pracy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. – Można zauważyć, że przez lata zmniejszyła się liczba beneficjentów naszego ośrodka. Inaczej to jednak wygląda w przypadku środków finansowych przeznaczonych na tę instytucję. Nie da się ukryć, że zwiększył się koszyk pakietów socjalnych – mówiła Janina Kosman, wiceburmistrz gminy. Całkowicie zmienił się budżet. Dochody gminy w porównaniu z rokiem 2006 zwiększyły się dwukrotnie. Mimo iż mamy o tysiąc mniej mieszkańców, to podatek dochodowy zwiększył się blisko o sto procent. – To oznacza, że przybyło miejsc pracy, a dochody mieszkańców o wiele wzrosły – dodała. Sporo mówiono również o pozyskiwaniu środków z Unii Europejskiej. Rekordowy okazał się 2010 rok, gdzie realizowano dwa duże projekty: 28 km kanalizacji sanitarnej i budowę przedszkola publicznego w Kolumnie, które jest jednym z najnowocześniejszych obiektów w województwie łódzkim. Kolejnym powodem do dumy było sukcesywne zmniejszanie zadłużenia. Dziesięć lat temu wynosiło ono ponad 40%, aktualnie osiągnęło najniższy wskaźnik 15%. Na inwestycje w gminie Łask przeznacza się 17% z budżetu na realizację inwestycji. Najwięcej pieniędzy przeznaczono na infrastrukturę drogową. – Dlaczego drogi? Bo to okno na świat, komfort życia i rozwój przedsiębiorczości. Dzisiaj, gdy określamy położenie Łasku, mówimy to półtorej godziny od Warszawy, tylko dwie godziny do Wrocławia i dwadzieścia pięć minut do Łodzi. Co to oznacza? Rozwój drogownictwa. Mamy S8, S14 i autostrady A1, A2. W ciągu dziesięciu lat wyremontowaliśmy ponad 50 km naszych dróg. Najwięcej widać na wsiach. Mamy znacznie więcej utwardzonych dróg. A w mieście? Czy ktoś pamięta, że ulica Jodłowa na najnowszym naszym osiedlu w dużej części była gruntowa? Drogi to zawsze był priorytet w programach burmistrza Łasku – mówiła Kosmanowa. W ciągu 10 lat sporo się zmieniło, np. łaski rynek. Władze nie zaprzeczają, że mieszkańcy mają różny stosunek do tego miejsca. Jednym się podoba, innym nie. Jednak w opinii samorządowców remont przyczynił się do ożywienia tego miejsca poprzez organizację wielu plenerowych imprez. Kolejną dumą burmistrzów jest muzeum w Łasku, które powstało również dzięki darom mieszkańców, którzy przynosili pamiątki, by to miejsce mogło istnieć. Samorząd chełpi się również zagospodarowaniem terenu po wysypisku śmieci, gdzie jako jedyny w województwie łódzkim nie zrobił tego w kierunku rolniczym, tylko tworząc obiekt rekreacyjno-sportowy. Sporo mówiono również o remoncie parku miejskiego oraz termomodernizacji budynków, a także renowacji kolegiaty łaskiej. Wspomniano także o wpadkach i ciekawostkach, m.in. znalezieniu bomb i pocisków podczas budowy kanalizacji, wybuchu wody na ul. Batorego czy odnalezieniu na ul. Przemysłowej podziemnego oczka wodnego. – Mówi się każdy posiada w sobie trochę pychy. Ja też zapewne ją mam, ale w rozmiarach właściwych umiem ocenić obiektywnie swoje możliwości. Wydaje się, że zrobiliśmy sporo. Pewnie, że mogliśmy więcej, ale można było też i mniej. Jednostka jednak nic nie znaczy, to ogromny wysiłek pracowników urzędu, to mądre decyzje i uchwały rady. Dla mnie jest bardzo istotne to, że gdy zostawałem burmistrzem, byliśmy na 12. miejscu względem zadłużenia. Na koniec 2013 roku znaleźliśmy się na 200 miejscu. To pokazuje jak dużo zrobiliśmy – skończył Gabriel Szkudlarek.
Foto: Łask na starych zdjęciach