Pabianice znów na ustach całej Polski. Niechlubną wizytówkę wystawił nam Krzysztof P. , który podejrzany jest o pedofilię.
Wstrząsający materiał wyemitował Polsat News. Dziennikarka Ewa Żarska dotarła do materiałów policyjnych dotyczących pabianiczanina. Mężczyzna miał rzekomo w sieci logować się pod pseudonimem „Piotr” i na pedofilskich forach opowiadał o seksualnych przeżyciach. Nieletnie dziewczynki (6-, 9-letnie) miał zabierać sprzed galerii handlowych do swojego wynajętego mieszkania. Mężczyzna ze szczegółami miał opisywać stosunki seksualne z dziećmi. Chwalił się, że potrafił kilkakrotnie uprawiać z nimi ostry seks.
Krzysztof P. absolwent I LO, adres zameldowania ma na ul. Dolnej w Pabianicach, wcześniej mieszkał na Piaskach. Prawdopodobnie przebywa na terenie Rosji, gdzie jest osobą publiczną. Pełni funkcję dyrektora w jednej z korporacji budowlanych. Policja długo nie mogła trafić na jego trop. Do Ambasady Rosyjskiej wysyłane zostały prośby o pomoc w śledztwie. Niestety, druga strona nie odpowiedziała na nie. Krzysztofa P. wytropiła dopiero policja skandynawska. Pabianiczanin zalogował się na pedofilskie fora podczas pobytu w tym kraju. Postawiono mu zarzut posiadania pornografii dziecięcej. Póki co zabójstwa i współżycia z małoletnimi nie udowodniono. Nie wiadomo, czy to, co pisał, jest prawdą, czy wymysłem jego chorej wyobraźni.
