Znane są już wyniki wyborów do sejmu i senatu. Reelekcję wywalczył senator Maciej Łuczak, który wygrał ze starostą pabianickim Krzysztofem Haburą. W całym powiecie łaskim zdecydowanie wygrał PiS. Niestety, nie mamy żadnego posła z naszego terenu. Frekwencja w Łasku wyniosła ponad 62%/
W całym okręgu sieradzkim widać zdecydowaną przewagę partii Prawa i Sprawiedliwości, która otrzymała prawie 50% poparcie. Również w powiecie łaskim zdecydowanie zwyciężyła partia „Dobrej zmiany”. Za PiS zagłosowało ponad 50% wyborców, co dało 12 259 głosów, podczas gdy Koalicja Obywatelska zdobyła zaledwie 21,27% poparcia (5200 głosów). Na trzecim miejscu uplasowała się Lewica z wynikiem 10,72% (2 620 głosów). Czwarte miejsce to PSL, który osiągnął 9,43% (2 305 głosów), piątą lokatę zdobyła Konfederacja z wynikiem 6,62%(1 617 głosów), ostatnie miejsce zajęli Bezpartyjni Samorządowcy 1,81% (443 głosy).
Rekordowe poparcie partii Jarosława Kaczyńskiego odnotowano w gminie Widawa. Tam prawie 65% wyborców zagłosowało na PiS. Największą popularnością cieszył się Krzysztof Ciebiada, na którego oddano aż 859 głosów, to więcej niż na jedynkę Joannę Lichocką (293 głosy). Co ciekawe, z 3 532 głosów aż 2 276 oddano właśnie na PiS. Nic dziwnego, Ciebiada jest częstym gościem w gminie.
W Widawie Koalicja Obywatelska nie cieszyła się poparciem. Zdobyła zaledwie 11,41% poparcia (403 głosy). Trzecie miejsce zajęła Lewica z poparciem 9,57% (338 głosy).
Gmina Buczek również PiS-em stoi. Za tą partią zagłosowało ponad 56% wyborców (1 373 głosów). Co ciekawe, drugie miejsce nie zajęła Koalicja, a PSL, na które zagłosowało ponad 13% wyborców. Koalicja uplasowała się trzecim miejscu z wynikiem 12,97% (319 głosów).
Podobna sytuacja miała miejsce w gminie Sędziejowice, gdzie PiS również otrzymał ponad 56% (1712 głosów). Analogicznie jak w gminie Buczek drugie miejsce zajął PSL z poparciem 16,56% (500 głosów). Trzecie miejsce zdobyła Koalicja Obywatelska 11,89% (359 głosów).
W Łasku PiS uzyskał ponad 43% poparcia (6 006 głosów), na drugim miejscu znalazła się Koalicja Obywatelska z wynikiem ponad 27% ( 3 738 głosy), a na trzecim Lewica z wynikiem 12,95% (1 774 głosy).
W Wodzieradach PiS zwyciężył z ponad 50% poparcia (892 głosy), Koalicja Obywatelska zajęła drugie miejsce z ponad 21% (385 głosów), a trzecie PSL z ponad 10% poparciem (385 głosów).
Mocnym kandydatem do sejmu z powiatu łaskiego był historyk Andrzej Owczarek, który pełnił już funkcję senatora, a także burmistrza Łasku. Niestety, nie otrzymał on mandatu. W całym okręgu zagłosowało na niego 4 741 wyborców i zajął piąte miejsce (Koalicja Obywatelska będzie mieć prawdopodobnie trzy mandaty). Wyprzedzili go: Cezary Tomczyk, Dariusz Joński, Agnieszka Hanajczyk i Krzysztof Rąkowski. Najwięcej głosów Andrzej Owczarek zebrał w Łasku, bo aż 1 667 głosy. W gminie Sędziejowice zebrał zaledwie 133 głosy. W całym powiecie Andrzej Owczarek zdobył 2 055 głosów i był to najlepszy wynik.
A jak poradziła sobie reszta kandydatów? Słabo! Katarzyna Wróbel (KO) była radna powiatowa otrzymała zaledwie 120 głosów w całym powiecie łaskim! W okręgu zdobyła ich 728.
Zaledwie 202 głosy w całym okręgu sieradzkim zebrał Marek Jachimek. W powiecie zdobył ich tylko 43.
Piotr Zięba z Lichawy miał ich 581 w całym okręgu, a w powiecie tylko 39.
Marek Jan Krawczyk z Kamostka w okręgu uzyskał 603 głosy, z czego 253 z powiatu łaskiego.
Z partii Prawa i Sprawiedliwości drugą kadencję stanowisko senatora będzie piastować Maciej Łuczak. Wygrał on z starostą pabianickim Krzysztofem Haburą 70 561: 68 670. W Pabianicach odniósł natomiast porażkę, poparło go niecałe 37% (12 285 głosów), podczas gdy Krzysztof Habura cieszył się ponad 50% poparciem (16 664 głosów). Łuczaka uratował powiat łaski, gdzie doskonale jest znany i angażuje się społecznie. Zagłosowało na niego 12 595 wyborców, co dało mu ponad 52% poparcia. Habura otrzymał ponad 32% zaufania (7 757 głosów). Ostateczna rozgrywka rozegrała się w Zgierzu, gdzie wygrał Łuczak (40,63%, 33 856 głosów). Habura był od krok od zwycięstwa, bo otrzymał 38,75% poparcia, co daje 32 290 głosów.
– Bardzo dziękuje wszystkim wyborcom za poparcie mojej kandydatury. Obiecuję, że Was nie zawiodę i dobra zmiana niech będzie kontynuowana. Wiedziałem, że nie będą to łatwe wybory, ponieważ miałem silnego kontrkandydata jakim jest starosta Krzysztof Habura. Swoją funkcję pełni od kilku kadencji, wszyscy go doskonale znają. Udało się jednak i bardzo się z tego cieszę. Sukcesu nie byłoby gdyby nie ludzie, którzy wspierali mnie i pomagali. To moja żona, córka, która rozdawała ulotki, to również Aleksandra Kolasa oraz Tomasz Pierzchała i wiele różnych osób, których nie sposób teraz wymienić. Byłem mile zaskoczony, kiedy ludzie przychodzi nawet do mojego domu i oferowali się, że będą pomagać w dystrybuowaniu moich materiałów wyborczych – mówi senator Maciej Łuczak.
Kandydat z niecierpliwością czekał na wyniki, kiedy po podliczeniu głosów z Pabianic jego mocna przewaga stopniała. Wybory rozstrzygnęły wyniki ze Zgierza, ale wcześniej senator siedział jak na szpilkach.
– W życiu nie czułem takiej adrenaliny. Po ogłoszeniu wyników chyba byłem najbardziej szczęśliwym człowiekiem na ziemi. Żeby nie popadać jednak w przesadną euforię, muszę wyciągnąć wnioski z tych wyborów, by podreperować wynik z rodzinnych Pabianic – kończy senator.
