• W kampanii wyborczej padło wiele deklaracji. Mieszkańcy szczególnie zapamiętali te związane ze zmniejszeniem opłaty za wodę i ścieki oraz konsultacje w sprawie opłat za odbiór śmieci.

     

    Od wyborów minęło zaledwie 3,5 miesiąca, a mieszkańcy już zaczynają rozliczać burmistrza z obietnic wyborczych, które złożył. Szczególnie interesuje ich ta związana ze zmniejszeniem opłat za wodę i ścieki. W kampanii wyborczej kontrkandydaci Gabriela Szkudlarka mówili o horrendalnej cenie wody i ścieków. Na debacie samotni mieszkańcy podnosili kwestię wysokiej ceny za odbiór odpadów. Porównywali również ceny wody i ścieków z ościennych miejscowości, gdzie Łask wypadł blado. Byli również zbulwersowani corocznym podnoszeniem cen wody i ścieków. Również teraz odbieramy telefony z pytaniami, kiedy mieszkańcy mogą spodziewać się obniżki cen za wodę, ścieki oraz śmieci.

    Burmistrz przedstawił konkretną deklarację i jako człowiek honorowy musi się z niej wywiązać. Będzie to ciężkie zadanie, ponieważ w całym kraju odnotowuje się wzrost cen za te media. Korzystając z okazji podpytaliśmy burmistrza, na jakim etapie jest realizacja tego zadania.

    Możliwość wprowadzenia obniżki cen za wodę i ścieki jest analizowana przy udziale Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, poprzez które Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Łasku otrzymało dofinansowanie na ogromne zadanie inwestycyjne. Rzecz musi być tak przeprowadzona, aby nie odbiło się to negatywnie na dofinansowaniu pieniędzmi unijnymi inwestycji – odpowiedział wymijająco burmistrz.

    Kolejną kwestię, którą poruszyliśmy była cena odpadów. Gabriel Szkudlarek co prawda nie obiecał, że odpłatność za nie zmniejszy się. Jednak wyraźnie podkreślił, że po konsultacji z mieszkańcami wypracuje korzystną taryfę opłat za odbiór odpadów. To niezwykle trudne zadanie, bo jak wiadomo w całej Polsce samorządy zmagają się z podwyżkami opłat. Wszędzie odnotowuje się podwyżkę. Sąsiednia gmina Buczek boleśnie odczuła wyniki przetargu i zmianę odbiorcy.

    Przetarg wygrała nowa firma Wywóz Nieczystości oraz Przewóz Ładunków Wiesław Strach z Częstochowy, która złożyła najtańszą ofertę, ale okazało się, że oferta ta jest o 250% wyższa od dotychczasowej. Przyjmując tę ofertę, opłata za odpady komunalne musiałaby wynosić 21,30 od osoby za segregację. Jednakże Rada Gminy na sesji w dniu 18 grudnia ubiegłego roku przychyliła się do mojej propozycji obniżenia opłaty do kwoty 10zł od osoby (odpady segregowane). Przy czym gmina dołoży do każdego mieszkańca 11,30 zł, a będzie to i tak duży wydatek dla gminy – tłumaczy Bronisław Węglewski, wójt gminy Buczek.

    Być może Łask również skorzysta z takiego rozwiązania. Burmistrz zaznacza jednak, że nie obiecywał żadnej obniżki cen za śmieci.

    Pytanie dotyczące obniżki cen za odbiór odpadów jest manipulacją. Nigdy nie sugerowałem obniżki cen w tym zakresie. Przeciwnie, dawałem przykłady gmin, które rozstrzygały przetargi i wszędzie te ceny były wyższe. Jedyną obietnicą składaną przeze mnie w sprawie śmieci było to, że będą organizowane spotkania konsultacyjne z mieszkańcami w sprawie wyboru metody ustalania opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi oraz ustalania tej opłaty – mówi samorządowiec.

    Nie da się jednak ukryć, że w wyborczej ulotce wspominał o korzystnej taryfie. Za korzystną taryfę mieszkańcy na pewno nie będą uważać podwyżki cen. Gabriela Szkudlarka czekają więc pracowite miesiące.

    Udostępnij