Trzeci finał akcji charytatywnej „Paczuszka dla Maluszka” był niezwykle radosny. Do Łasku przyjechał znany aktor Robert Moskwa oraz bokser Krzysztof „Diablo” Włodarczyk.
16 grudnia mury Łaskiego Domu Kultury wypełniły szczęśliwe dzieci, które pojawiły się na finale akcji charytatywnej zorganizowanej przez Monikę Pronin, ambasadorkę „Pomaganie jest fajne”. Na rodziny wielodzietne z Łasku, Widawy, Zduńskiej Woli, Pabianic oraz Pątnowa (gmina Wieluń), tudzież wychowanków Pogotowia Opiekuńczego z Piotrkowa Trybunalskiego i Rodzinnego Domu Dziecka z Tomaszowa Mazowieckiego czekała masa atrakcji. Z roku na rok jest ich coraz więcej.
Piękny popis umiejętności tanecznych dał Zespół Pieśni i Tańca „Zduńskowolanie”. Cudowny głos Klaudii Szmidy oraz Weroniki Pochopień rozbrzmiewał po ŁDK-u. Na evencie nie mogło zabraknąć Roberta Moskwy, który jest już stałym gościem w Łasku. Dzieciaki z ciekawością słuchały jego opowieści o świętym Mikołaju. By maluchy się nie nudziły, przygotowano dla nich warsztaty artystyczne. Było również stoisko fryzjerskie, gdzie tworzono piękne fryzury na małych modelkach. Nie zabrakło również uwielbianego przez dzieci malowania twarzy. Wizażystka malowała na twarzach maluchów wszystko co sobie wymarzyły. Były motylki, gwiazdki, tatuaże pająka czy maski Batmana.
Każdy znalazł coś dla siebie. Ogromnym zainteresowaniem cieszyli się animatorzy przebrani w myszki z bajek Disneya. Prowadzili oni również zajęcia ruchowe dla dzieci. Tyle atrakcji potrafi wykończyć, dlatego na maluchów czekał specjalny gastronomiczny kącik. Przyjechała uwielbiana przez wszystkich pizza, nie zabrakło słodyczy: babeczek, ciast, ciasteczek, czekolady, cukierków. Uczestnicy byli zachwyceni. Catering zapewniły restauracja Retro Cafe, Kolumna Park oraz Słodki Hultaj z Łasku.
Najważniejszym punktem programu było spotkanie ze św. Mikołajem. Dzieciaki już wcześniej dojrzały na scenie ogromne paczki z prezentami i nie mogły doczekać się świętego. Kiedy w końcu pojawił się na scenie, oszalały ze szczęścia. Nic dziwnego, dostały piękne i wymarzone prezenty. W paczkach znalazły się: lalki, wózki dla lalek, hulajnogi, deskorolki, słuchawki i ładowarki do telefonów, dużo odzieży, pościel z motywami bajkowymi, auta, klocki, masa słodyczy i innych zabawek. Rzeczy od darczyńców było tak wiele, że udało się dać dzieciom po dwa prezenty. Ponadto potrzebujące rodziny wielodzietne otrzymały produkty chemiczne i spożywcze.
– Jestem przeszczęśliwa. Zbiórka prezentów przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Dary spływały do nas z całej Polski. Standardowo przyłączyły się łaskie szkoły oraz przedszkola – mówi Monika Pronin. – Zbiórka prowadzona była również w Piotrkowie Trybunalski, Świnoujściu, Krakowie, Warszawie, a nawet w Niemczech. Swoją cegiełkę dołożyli również starosta Piotr Wołosz oraz Teresa Wesołowska. W akcję włączyła się także Agata Wilczek, fryzjerka aktorki Barbary Kurdej-Szatan, która w swoim salonie fryzjerskim zebrała 2 tysiące złotych. Duże zaangażowanie siatkarek Łaskovii, łaskiego klubu „Proyama” oraz sklepów Społem w Łasku. Dzięki tym oraz wielu innym osobom udało się zorganizować superevent. Dzieci były szczęśliwe, a to dla mnie najlepszy prezent.
Wzruszającym momentem było przekazanie przez Karolinę Kubiak, mistrzynię ąwiata, Europy oraz Polski w kickboxingu, zaproszenia na godzinny trening oraz miesięcznego karnetu do wykorzystania w Klubie Sztuk Walki „Proyama”. Ten dodatkowy prezent otrzymał Wojtek, który jest wielkim fanem Karoliny. Szczęście chłopca jest nie do opisania.
Ostatnią niespodzianką była wizyta Krzysztofa „Diablo” Włodarczyka. Cierpliwie odpowiadał na pytania dzieci, m.in. czy wie, jak Mikołaj przeciska się przez komin, co chciałby dostać na święta, jak renifery są w stanie udźwignąć św. Mikołaja z workiem prezentów. Następnie wspólnie pozował z dzieciakami do zdjęć i rozdawał autografy.
Imprezę poprowadziła Katarzyna Staśkowska oraz Agnieszka Manios. „Mój Łask” objął nad tym wydarzeniem patronat medialny.
