• Pacjentki od lutego mogą rodzić w łaskim szpitalu. Pojawiła się również nowa kadra pracownicza.

     

    Od listopada informujemy o problemach, z jakimi boryka się oddział położniczo-ginekologiczny łaskiego szpitala. Przypomnijmy, w listopadzie oddział borykał się z brakiem kadry.

    – Jeżeli szpital nie znajdzie lekarza dla oddziału ginekologiczno-położniczego, zostanie on po prostu zamknięty – alarmowała radna Katarzyna Wróbel.

    Tak też się stało. Oddział został zamknięty 17 grudnia. Oficjalny powód to przeprowadzanie prac remontowych.

    – Do końca stycznia pacjentki będą musiały przebywać lub rodzić w innych placówkach. Są o tym informowane – mówił Witold Jajszczok, rzecznik prasowy Centrum Dializa.

    Słowem nie wspomniał o braku kadry, ale jak udało nam się dowiedzieć, bardziej prawdopodobną tezą było zamknięcie oddziału z powodu braku kadry niż remontu.

    Okazało się jednak, że są to przejściowe problemy. Od 1 lutego pacjentki znowu mogły rodzić w Łasku. Z początkiem miesiąca funkcję kierownika oddziału pełnił dr n. med. Marek Wyduba, długoletni ordynator oddziału położniczo-ginekologicznego w Sieradzu. W internecie zbiera same pochwały. Jego praca oceniana jest na pięć gwiazdek (najwyższa nota).

    –  Najlepszy ginekolog w Sieradzu. Bardzo mi pomógł. Długo leczyłam się, byłam w różnych lekarzy. Dopiero dr Wyduba mi pomógł. Mam małego chłopczyka, jestem szczęśliwa. Poza tym to bardzo ciepły, zawsze uśmiechnięty i  życzliwy lekarz. Wiem, że ma dużo pacjentek i leczy, operuje i pomaga wielu kobietom. Moja ciocia jest położną i jak mówi można chodzić do różnych lekarzy, ale zdrowie ma się tylko jedno, więc lepiej wybierać najlepszych. Polecam doktora Wydubę. Wiem, że tyko on prowadzi trudne i skomplikowane operacje, uratował wiele kobiet, które dzięki jego umiejętnościom, ogromnej wiedzy, doświadczeniu i chęci niesienia pomocy innym żyją. Taki specjalistów jest niewielu. Dziękuję za wszystko – napisała jedna z internautek.

    – Doktor Wyduba uratował życie mojej żony. Gdyby nie poświęcił wielkanocnego przedpołudnia, to nie chcę myśleć, co by się stało. Nie odwiedzaliśmy jego gabinetu prywatnie, nie odniosłem też ani przez chwilę wrażenia, że jestem doktorowi coś winien ponad przysłowiowe „dziękuję”. Przez kilka dni na oddziale czuliśmy, że czuwa nad żoną ordynator. Po badaniu Nusia stwierdziła: „Wspaniały, ciepły człowiek, on traktuje mnie jak córkę…” – dodał kolejny internauta.

    Pozostali lekarze, którzy zasilili oddział ginekologiczno-położniczy w Łasku, to: lek. med. Zofia Jaksa-Klimas, lek. med. Wojciech Olczak.

    Udostępnij