Truskawkowa impreza w Buczku co roku przyciąga kilkadziesiąt tysięcy osób. W tym roku bawiliśmy się przy hitach zespołu Enej, Kate Ryan, No Mercy. Nie zabrakło również discopolowych gwiazd. Jak zawsze, zabawa była przednia.
Tradycyjnie na „Truskawce” bawiliśmy się dwa dni. W sobotę, imprezę rozpoczęły rozgrywki sportowe pt. „Truskawkowa Liga gminy Buczek”. Od godz. 13.00 na scenie prezentowały się zespoły z Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu. W tym samym czasie odbyła się również VI runda Mistrzostw Polski i Pucharu Polski Super Enduro. Jednak najwięcej atrakcji odbywało się w godzinach popołudniowych i wieczornych.
. Na scenie wystąpili: D-Bomb, Calibra, Andre, Playboys. Muzycy poderwali publiczność do tańca. Widać, że w dalszym ciągu ludzie najlepiej bawią się przy disco-polo i taki blok artystyczny w sobotę, to strzał w dziesiątkę.
O 23.00 na scenie pojawił się Marty Cintron z No Mercy, który zaśpiewał nieśmiertelny przebój „Where do you go”. Na sam koniec odbył się rewelacyjny pokaz sztucznych ogni.
W niedzielę do godz. 15.30 trwał blok sportowy, a o godz. 15.30 wręczono nagrody dla zwycięzców Truskawkowej Ligi. Niepokonany okazał się zespół, w którym znajdował się trener GKS Orkan Buczek, reprezentant Polski Jacek Berensztajn. Przy okazji trenerowi oraz kapitanowi drużyny Patrykowi Niciakowi, (którego nazwano Buczkowskim Robertem Lewandowskim) wręczono puchar z okazji awansu do IV ligi.
Po wręczeniu nagród do tańca porwał zespół True Colors Band, który zaśpiewał covery polskich przebojów.
Prawdziwy tłum ludzi zgromadził się na występie Belgijskiej gwiazdy Kate Ryan. Dla przybyłych była to nie lada atrakcja, bowiem na żadnych innych plenerowych imprezach nie występują zagraniczne gwiazdy. Kobieta dała niezwykły koncert, a później długo rozdawała autografy, nawet na ciele fanów.
Około godz. 21.00 na scenę wszedł znany wszystkim zespół Enej.
Obszerna relacja z imprezy w najnowszym numerze Mojego Łasku.