Właścicielowi na szczęście nic się nie stało. Jest jednak uboższy o 203 tys. zł.
Do pożaru doszło 19 czerwca o godz. 12.40 w Woli Kleszczowej (gmina Widawa). Mężczyzna wrócił do domu z prac polowych. W pewnym momencie zauważył, że jego ciągnik stanął w ogniu. Właściciel starał się sam opanować pożar gaśnicą. Niestety, bezskutecznie. Na miejsce wezwana została straż pożarna. Trzy zastępy, w sile dwunastu strażaków próbowało zapanować nad ogniem. Zajęło im to półtorej godziny. Niestety, opaleniu uległy dwie inne maszyny rolnicze. Straty wyniosły 203 tys. zł.
foto: OSP Widawa