W Łasku mają pojawić się rowery publiczne. Wszystko za sprawą Urzędu Marszałkowskiego, który wykorzystując popularność łódzkiego roweru publicznego chce przenieść go na obszar wojewódzki.
Łask znalazł się w rankingu jedenastu miast, które mają przystąpić do tej inicjatywy. Stacje rowerów publicznych mają znaleźć się w dużych miejscowościach, do których dojeżdżają pociągi Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej. Wszystko za sprawą pasażerów, którzy do pociągu zabierali rower ograniczając tym sporo miejsca.
– Możemy skojarzyć to ze stacjami rowerowymi. Okazało się, że takie działanie integrujące rower i pociąg jest możliwe do zrealizowania. Drugim krokiem było zainteresowanie samorządów – opowiada Witold Stępień, marszałek województwa łódzkiego.
Ta inicjatywa spotkała się z entuzjazmem lokalnych urzędów.
Z danej stacji rowerowej można byłoby wypożyczyć rower, tak aby dotrzeć do dworca i na pociąg ŁKA. W Łasku ta inwestycja okazałaby się niezwykle przydatna, bowiem mieszkańcy niejednokrotnie skarżyli się na słabe połącznie komunikacyjne z dworcem PKP.
– Chcemy, żeby było to kompatybilne z Łodzią. Dojechać rowerem na stację, zostawić go. Przyjechać pociągiem do Łodzi i tą samą kartą z roweru publicznego, dojechać do pracy, czy na uczelnię – dodał marszałek
Takie rozwiązanie może przydać się osobom pracującym poza terenem Łasku np. w Zduńskiej Woli, czy wspomnianej przez polityka Łodzi.
Urząd Marszałkowski złożył już stosowny projekt, który opiewa na kwotę 14 mln złotych. Kwota dofinansowania z środków zewnętrznych miałaby wynosić 12 mln zł z puli programu niskoemisyjnego transportu publicznego w regionie.