• Orkan Buczek i LKS Kwiatkowice nie tracą formy. MULKS Łask przełyka gorycz porażki i żegna się z fotelem lidera.

    Klasa okręgowa

    W ósmej kolejce rundy jesiennej po ostatnich porażkach zrehabilitowała się Widavia Widawa, która na wyjeździe grała z Unią Sulmierzyce. Obcy teren dla piłkarzy z Widawy okazał się jednak szczęśliwy, ponieważ mecz zakończył się 4:2 dla naszych. Kolejne zwycięstwo odniosła drużyna LKS Kwiatkowice, która okazała się niezbyt gościnna dla LKS Kobierzycko i bez problemu wygrała 4:2.
    Nie zawiódł Orkan Buczek, który pokonał LZS Brąszewice 2:0. Zaczęło się nie najlepiej. Na murawę nie wybiegli Adrian Płuciennik i Dawid Tomczyk oraz kontuzjowany Dawid Liśkiewicz. To nie przeszkodziło jednak fenomenalnie rozpocząć spotkanie. Damian Cieplucha podaje do Patryka Niciaka, ten piłkę kieruje w stronę Seweryna Kaczorowskiego. Zawodnik podaje do Piotra Głowińskiego, który wrzuca piłkę w pole karne. Tam zjawia się Patryk Niciak i strzałem głową otwiera wynik meczu. Kolejna akcja także należała do tego zawodnika. Niestety, minimalnie chybił. Trzeba przyznać, że gra Orkanu coraz bardziej cieszy oko. Widać przewagę nad rywalami, którzy np. w tym meczu nie istnieli. To Orkan dyktował warunki i stale utrzymywał się przy piłce. Dwie dobre okazje miał także Tomasz Marecki. Jednak piłkę strzelono w bramkarza, a następnie zawodnik został w ostatnim momencie zablokowany. Za trzecim razem piłkarz strzelił do siatki, ale sędzia dopatrzył się faulu. Po przerwie, na boisko wszedł grający trener Jacek Berensztajn i Kuba Kopa. Ten drugi zawodnik zdecydował się na „wrzutkę” w pole karne, sytuację wykorzystał Damian Kieraś i 2:0 dla Orkanu. Piłkarze mieli jeszcze kilka efektownych akcji, ale zabrakło tej kropki nad i, czyli gola. Mimo wszystko wygrana cieszy, ponieważ drużyna jest w bardzo dobrej formie. Warto także wspomnieć, że w meczu debiutował najmłodszy zawodnik kadry – Bartek Pająk.
    Ze zwycięstwa nie może cieszyć się LUKS Bałucz, który w ostatnim meczu podzielił się punktami z Gal Gaz Galewice. Wynik spotkania to 2:2.
    Tabela wygląda następująco: drugie miejsce zajmuje LKS Kwiatkowice, tuż za nim uplasował się Orkan Buczek; na piątym miejscu jest LUKS Bałucz, a na siódmym Widavia Widawa.

    A-klasa

    Niestety, porażkę odniósł MULKS Łask, który na własnym terenie przegrał z TS Janiszewice 3:1. Mecz zaczął się jednak wspaniale dla gospodarzy. Dośrodkowanie Dominika Brajtenbacha na gola zamienił Dominik Gromada. Jednak w 13. minucie piłkarze drużyny przeciwnej wyrównują wynik. TS Janiszewice postawiło wysoką poprzeczkę. Nasi zawodnicy zaczęli się gubić i popełniać błędy, do których nie warto już wracać. Drugą bramkę łaskowianie stracili w 45. minucie, a trzecią w 92. MULKS traci pozycję lidera ligi.
    W tej kolejce pauzuje Tęcza Brodnia.

    B-klasa
    W tej lidze same porażki naszych zespołów. LZS Chrząstawa przegrywa 2:0 z LKS II Kalinowa, a LKS Chociw ulega 2:1 LZS Kamienna.
    Chmiel.
    foto: MULKS

    Udostępnij