Policjanci z Łasku zatrzymali 24-latka, który będąc pod wpływem alkoholu
spowodował kolizję, porzucił samochód i zaczął uciekać. Szybka reakcja
świadków zdarzenia doprowadziła do ujęcia mężczyzny i przekazania go w
ręce funkcjonariuszy. Jak się okazało, 24-letni mieszkaniec Łasku był też
poszukiwany w celu doprowadzenia do zakładu karnego. Teraz za kierowanie
samochodem w stanie nietrzeźwości może mu grozić do 2 lat pozbawienia
wolności. Odpowie również za spowodowanie kolizji.
W piątek, 28 sierpnia 2015 r. około godziny 22.30 oficer dyżurny łaskiej
komendy przyjął zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na terenie miejscowości
Okup Mały w gminie Łask. Na miejsce skierowano policyjny patrol.
Funkcjonariusze ustalili, że kierujący samochodem mitsubishi jadąc ul.
Łaską w kierunku Zduńskiej Woli zjechał nagle na przeciwległy pas ruchu i
doprowadził do zderzenia z samochodem m-ki BMW, którym kierował 27-letni
mieszkaniec gminy Łask. W wyniku tego zderzenia BMW wjechało do rowu i
tyłem uderzyło o drzewo. Na szczęście żadna z osób podróżująca tym
samochodem nie odniosła obrażeń. 24-letni kierowca mitsubishi po
przejechaniu kilkuset metrów zatrzymał samochód, a następnie próbował
uciekać pieszo. Szybka reakcja świadków i uczestników zdarzenia
doprowadziła do ujęcia mężczyzny i przekazania go w ręce stróżów prawa.
Jak się okazało sprawca kolizji był nietrzeźwy, a także poszukiwany celem
doprowadzenia do zakładu karnego. Badanie wykazało w jego organizmie
ponad 2 promile alkoholu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, zanim
zostanie przewieziony do zakładu karnego odpowie za spowodowanie kolizji
oraz kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do 2 lat
pozbawienia wolności.