• Różne opinie krążą wokół autobusu linii „D” łączącego Łask i Pabianice. Jeździ wolno, latem jest w nim za ciepło, zimą za zimno, przyjeżdża opóźniony albo kilka minut wcześniej. Pojazdy przypominają minioną epokę. „Detka” jest jak człowiek, dlatego pasażerowie mają dwa wyjścia. Albo pokochać ją i zaakceptować taką jaka jest, albo znienawidzić.
    Do redakcji wpłynęły od pasażerów propozycje zmian w rozkładzie jazdy linii „D”, a także skargi na nią. Bo mieszkańcy spóźniają się do pracy, bo autobus kursuje zbyt krótko, bo kierowcy uprawiają samowolkę przystankową itp.
    – Chciałabym, aby autobus ze skrzyżowania Krakowskiej i Armii Ludowej w Kolumnie był o godzinie siódmej dziesięć, a nie siedemnaście, bo niektórzy zaczynają pracę w Łasku o siódmej trzydzieści – zaproponowała Magdalena Krupa z Kolumny.
    – Autobus z Łasku do Pabianic i z powrotem mógłby być po dwudziestej drugiej i dwudziestej trzeciej w tygodniu, w soboty i w ferie – rozmarzyła się Paulina Efemberk.
    – Żeby kierowcy zatrzymywali się na swoich przystankach, a nie omijali co dwa – dodał Paweł Kęska.
    – I nie odjeżdżali przed czasem! – wtrąciła Arleta Fidler z Kolumny.
    Do Zakładu Komunikacji Miejskiej w Łasku często trafiają petycje z podpisami i prośbą o wprowadzenie jakiegoś kursu. Podpisywane np. przez 100 osób. Potem okazuje się, że o danej godzinie na przystanku pojawia się jeden pasażer, jak twierdzi szef łaskiego przewoźnika. Przedstawiliśmy mu propozycje mieszkańców.
    – Nie stać nas, aby był autobus o dwudziestej trzeciej. Nad autobusem o dwudziestej drugiej z Łasku zastanowimy się, jesteśmy otwarci – podkreślił dyrektor Mirosław Szafrański. – Do tej pory nie było takiej potrzeby, ale zrobimy rozeznanie. Na przykład z autobusu z Pabianic o dwudziestej drugiej korzystają głównie dojeżdżający do pracy, są to pojedyncze osoby. Jakiś czas temu były takie kursy, ale nie było na nie zapotrzebowania.
    Ku uciesze pasażerów dyrekcja ZKM ma pomysł na poradzenie sobie z opóźnieniami czy zbyt wczesnymi odjazdami autobusów.
    – Chcemy dostosować rozkład do rozkładu Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej. Ponadto w pierwszym kwartale roku planujemy wprowadzić system dynamicznej informacji pasażerskiej (SIMS) – zapewnia dyrektor.
    Polega na zainstalowaniu w telefonach specjalnej aplikacji, dzięki której pasażer będzie mógł sprawdzić rozkład jazdy. Na przystankach pojawią się kody QR, które po zeskanowaniu smartfonem na bieżąco pokazywać będą opóźnienia, wcześniejszy przyjazd autobusu. Uwzględnione zostaną korki, wypadki, warunki pogodowe.
    – Dzięki temu będziemy mogli wyjaśniać wszystkie problematyczne kwestie, czy kierowca zatrzymuje się na przystanku o danej godzinie, czy na każdym wyznaczonym przystanku, co zdyscyplinuje kierowców, a pasażerowie będą spokojniejsi – zaznacza Szafrański.
    Dzięki archiwum, łatwo będzie wyciągnąć wnioski i ewentualnie podjąć kroki naprawcze. Gdy to się już uda, pozostanie jedynie zwalczenie największej konkurentki „detki”, czyli „petki” – autobusu linii „P” obsługiwanego przez PKS Zduńska Wola. Ich walka trwa od lat, niestety, dla linii „D”, „petka” także ma swoich zwolenników. I jest sprytna, przyjeżdża kilka minut przed „detką”, podbierając czasem pasażerów.
    – Ten problem trwa od kilku lat – ubolewa szef ZKM. – Próbowaliśmy to zmienić, ale niewiele to dało. Tydzień, dwa tygodnie później autobus znów się pojawiał.
    Porównując rozkład „P” i „D” z przystanku przy łaskim szpitalu, można zauważyć ten wyścig o pewnych godzinach w dni robocze. Pierwsza „petka” jest o godzinie 5.00 (dwie minuty przed „detką”), potem o 6.26 i 6.50 („D” jest o 6.47), następnie odpowiednio 9.15 (9.19 detka), 10.27 (10.59 detka), 11.55 (11.59 detka), 12.50 (13.04 detka), 14.15 (14.24 detka), potem wygrywa linia „D” – 15.20 petka (15.19 detka) i 17.15 petka (17.10 detka). Chyba, że się spóźni…
    Konkurencyjny przewoźnik kursuje jedynie do 17.15 od poniedziałku do piątku. W przeciwieństwie do „detki”, która jeździ cały tydzień. Różnica jest także w cenie – na plus dla tej drugiej. Bilet normalny w linii „P” to 3,80 zł, linii „D” 4 zł.

    Udostępnij