Dzisiaj Maria Strzelczyk z Orchowa świętowała 105. urodziny. Wśród kilku stulatków z gminy Łask jest najstarsza. I nadal cieszy się dobrym zdrowiem oraz pogodą ducha.
Urodziła się w 1910 roku we Wronowicach. Mieszka w Orchowie. Ta zawsze elegancka seniorka jest bardzo lubiana w swojej wsi. Działa w Kole Gospodyń Wiejskich. W dniu 105. urodzin odwiedził ją m.in. burmistrz i kierowniczka Urzędu Stanu Cywilnego. Były życzenia, kwiaty, łzy wzruszenia.
Gdy byliśmy u pani Marii w ubiegłym roku, bardzo długo opowiadała o swoim ukochanym mężu Czesiu, który również dożył pięknego wieku – 97 lat. Historia ich miłości poruszyła redakcję do głębi. Seniorka dokładnie przytoczyła rozmowę, którą małżonkowie odbyli tuż przed jego śmiercią. „Powiedział: „Weź krzesło i usiądź koło mnie”, a tak mówił wyraźnie jak ja teraz, „wiesz, że będzie ci ciężko na pewno, nie będzie to, co było, martwię się o to, że jak odejdę, będziesz to przeżywała”. Czesiu, mówię, jakoś tam to przeżyję, jakoś muszę przeżyć, ale jeszcze wyzdrowiejesz”. Tu życie zakończył, takiego męża ciężko znaleźć. Życie z nim było wspaniałe, bardzo go kochałam, bardzo był dobry.”
Redakcja „Mojego Łasku” życzy Jubilatce kolejnych lat w zdrowiu, z uśmiechem na twarzy, wśród ukochanych najbliższych i serdecznych znajomych.
foto: gmina Łask
