• Sympatyczny i motywujący do dalszej starannej pracy otrzymaliśmy od pana Zbigniewa:
    „Serdecznie dziękuję i gratuluję pani redaktor. Patrzę na ten pokręcony świat już wiele lat, trochę z góry, trochę przez różowe okulary, wącham jeszcze kwiatki, ale tylko patrzeć, jak będę wąchał korzonki, ale dopóki – to jeszcze mię coś niecoś interesuje i czasem – rzadko zadowala. Przeczytałem pani artykuł „Skaza na księdzu Dariuszu” i przyznam, że zostałem w pełni usatysfakcjonowany pani stylem i formą informowania. Nie znam sprawy, więc nie będę jej komentował. Stwierdzam tylko, że wszelkie pomówienia, plotki i oskarżenia itp. (znam to z własnego doświadczenia) pocztą pantoflową docierają wszędzie i przyrastają! Natomiast właściwej informacji trzeba poświęcić wiele czasu, trudu i dociekliwości, przewertować archiwa, wtedy pełna informacja ma sens, co też pani uczyniła! Za to dziękuję i gratuluję! Tak Trzymać!”. Zbiger.

    Udostępnij